Co, jeśli powiemy Ci, że jest sposób, żeby odwiedzać wyjątkowe miejsca i nie zbankrutować? Że przy minimalnym wkładzie początkowym otworzysz sobie furtkę do niekończących się wycieczek w najpiękniejsze zakamarki świata?
W tym artykule dowiesz się:
- Backpacking i kemping nie jest tylko dla studentów.
- Jak podróżować budżetowo.
- Jakie produkty wybrać, aby świat stanął przed Tobą otworem.
- Czy spanie pod namiotem jest dla każdego?
Podróż to nie zawsze hotel i samolot
Czy zdarzyło Ci się mieć kiedyś fantastyczny pomysł na wyjazd weekendowy do jakiegoś miasta, który po sprawdzeniu cen hoteli zamienił się w niespełnione marzenie? Być może jesteś jednak w stanie zrezygnować z pewnych przyzwyczajeń i standardów, jeśli miałoby to oznaczać, że Twoje pomysły przerodzą się w zrealizowane marzenia.
“Dziki” styl podróżowania często kojarzy się z czasami studenckimi. Namioty, parki narodowe, natura… drobne niewygody w zamian za zwiedzenie kolejnego kawałka świata. Warto jednak pamiętać, że jako społeczeństwo stale się zmieniamy i to, co było zarezerwowane dla pewnych grup wiekowych kilka czy kilkadziesiąt lat temu, teraz poszerza się również dla innych. Nie tylko społecznie, ale także technicznie, bo dzięki nowoczesnym rozwiązaniom można zadbać o swój komfort i spać “na dziko”, ale bardzo komfortowo.
Zmiana perspektywy – na czym możesz oszczędzić
Namiot daje Ci mnóstwo możliwości. To nie tylko spanie w pięknych okolicznościach przyrody. W większych miastach również istnieją kempingi, a niektóre nie są wcale położone na ich obrzeżach. Możesz więc spakować plecak czy torbę i wybrać się na przygodę, która nie zrujnuje Twojego budżetu.
Kolejną “przeszkodą”, która często zniechęca nas do wyjazdu jest koszt transportu. Paliwo jest drogie, przeloty też, ale i na to znajdziemy sposób:
- Planując z wyprzedzeniem możesz znaleźć naprawdę tanie przeloty do mniej znanych, ale równie pięknych miejsc, jak np. Kraje Skandynawskie. Podpowiedź: lepiej szukać w tygodniu, niż w weekendy i omijać święta oraz inne majówki.
- Polskie koleje tworzą różne oferty, które (szczególnie poza sezonem) mają zachęcić podróżnych do korzystania z ich usług. Poszukaj promocyjnych weekendów albo rabatów w ramach wyjazdów grupowych.
- Do mniej dostępnych miejsc znacznie łatwiej dostać się autem, ale w dzisiejszych czasach i to nie jest przeszkodą. Wiesz, że znane firmy wypożyczające auta na minuty mają też możliwość zabookowania samochodu na dobę lub dłużej? Cena to nawet 150zł za dobę, a w to wliczone jest już paliwo!
Jak skompletować budżetowy starter pack
OK, wiesz już, gdzie możesz szukać niedrogiego transportu. Wiesz też, że kempingi i pola namiotowe to świetny sposób na zaoszczędzenie na noclegu. Tylko czy sprzęty, które będziesz musiał kupić, również nie nadszarpną mojego budżetu?
Powiemy wprost – początkowo tak. Szczególnie, jeśli w tym momencie poczujesz falę inspiracji i postanowisz kupić wszystko za jednym zamachem. Doradzamy rozwagę 😉 Wielu naszych klientów kupuje potrzebne produkty stopniowo, pożyczając część z nich od znajomych czy początkowo rezygnując z niektórych rozwiązań. Z każdym kolejnym wypadem możesz dokupić kolejny sprzęt i dzięki temu Twój budżet nie ucierpi. A mając “niezbędne minimum” możesz już ruszać w świat.
Niezbędne minimum – czyli co? Przykładowo:
- Klasyczny namiot iglo Darwin 2 dla dwóch osób. Waga to niecałe 3 kg, więc bez problemu zabierzesz go ze sobą w każdą podróż. Coleman® Easy set up system sprawia, że rozłożysz go jak stary namiotowy wyjadacz. Wersja dwuosobowa to jedynie 499 zł.
- Śpiwór nie jest od razu niezbędny, jeśli podróżujesz autem i nie przeszkadza Ci spanie pod kocem czy kołdrą (latem to całkowicie możliwe). Nie ma co ukrywać, że śpiwór jest wygodniejszy w transporcie, a przede wszystkim: zapewnia ciepły i przyjemny syn również w pozostałych porach roku. Ceny śpiworów zaczynają się już od 299 zł, a TUTAJ znajdziesz wskazówki dotyczące wyboru odpowiedniego dla Ciebie śpiwora.
- Materac znacznie poprawi jakość i komfort snu, dlatego znalazł się na tej liście. W końcu mówimy o podróżowaniu, w czasie którego nie rezygnujemy z wygód. Porządny dwuosobowy dmuchany materac na kemping to koszt 329 zł.
TUTAJ znajdziesz podsumowanie pozostałych produktów, które mogą przydać się pod namiotem, jeśli już pokochasz ten sposób podróżowania tak, jak my.
1127zł – tyle potrzebujesz, żeby zacząć wyjeżdżać i doświadczać nowego. Nie będziemy próbować Cię przekonać, że to niewielka kwota. Pozwól jednak, że przypomnimy, że nie musisz od razu kupować wszystkiego – popytaj znajomych lub skorzystaj z wypożyczalni sprzętów, jeśli nie chcesz od razu kupować wszystkiego na własność.
Pomyśl też w ten sposób: za weekend w hotelu dla dwóch osób zapłacisz co najmniej 400zł. Trzy takie weekendy i to niemalże tyle, ile potrzebujesz na starter pack. Można więc powiedzieć, że po trzech wyjazdach ta inwestycja już Ci się zwraca. A nasze produkty są długowieczne, więc gwarantujemy, że wyjdziesz na tym na plus!
I to tylko mówiąc o kwestii ekonomicznej. Bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że odpoczynek, możliwość oderwania się od codzienności i poznania nowych zakątków Polski czy świata, jest warta dużo, dużo więcej. Pewnie nawet bezcenna.
Hotel miliongwiazdkowy
Dla naszej ekipy spanie pod gwiazdami to kwintesencja podróżowania. Pewnie, nawet my lubimy czasem przespać się w hotelu, zejść w kapciach do bufetu i uraczyć się śniadaniem ze szwedzkiego bufetu. Jeśli jednak to finanse są Twoją przeszkodą przed wyruszeniem na przygodę, to pamiętaj, że jest alternatywa. Nie trzy, nie pięć gwiazdek, ale ich nieskończona ilość tuż nad Twoją głową.
Czy taki typ wakacji jest dla każdego? Pewnie nie. Dla nas i wielu naszych klientów to oczywisty wybór. Dla niektórych będzie to pewnie wybór między wyjazdem pod namiot albo brakiem wyjazdu. Albo wyjazdem raz w roku lub 3 razy w roku. Zachęcamy Cię do tego, żeby wyjść ze swojej strefy komfortu i otworzyć się na tę nową możliwość. Na spanie pod namiotem, które jest wygodne i bezpieczne. Na podróżowanie, które daje Ci mnóstwo możliwości, ale nie opróżnia bezlitośnie Twojego konta.
Czy da się podróżować budżetowo? No pewnie! Przyda się jednak trochę odwagi, żeby wyjść ze swojej strefy komfortu. A potem już z górki!